sobota, 20 lutego 2016

... żaden naukowiec nie lubi, kiedy rząd mu mówi, jakie są słuszne wyniki badań historycznych

Ponad 200 polskich historyków podpisało wspólnie list otwarty. Środowisko jest podzielone towarzysko oraz politycznie i bardzo trudno jest je zmobilizować do działania.

"Lista targowiczan i folksdojczów". Historycy bronią dobrego imienia kolegów badających stosunki polsko-niemieckie