środa, 20 stycznia 2016

Nie jest rzeczą obojętną ani nadzór nad sądami, ani struktura organizacyjna sądów.

Sądy nigdy nie będą stroną w partyjnych rozgrywkach, chociaż mogą być – i niestety na naszych oczach stają się – igraszką w rękach niczym (we własnym pojęciu) nieograniczonej egzekutywy. Jest to niebezpieczna gra. Władze zostały rozdzielone po to, aby zapobiec braku ich równowagi czy wręcz tyranii tyranii, która ostatecznie obraca się przeciwko interesom zarówno społeczeństwa, jak i nieświadomych podejmowanego ryzyka rządzących. Pełne i bezdyskusyjne poszanowanie zasad zapisanych w art. 10 i 173 Konstytucji stanowi klucz do utrzymania stabilności naszego Państwa i zabezpieczenia kondycji jednostek.
Małgorzata Gersdorf: Niepokoję się | STUDIO OPINII | 18.01.2016