niedziela, 24 stycznia 2016

Na początek wystarczy choćby uśmiech, miły gest. Wierzę w nas, wierzę, że możemy się uczyć, dojrzewać, brać udział i pomagać sobie nawzajem.

Trójpodział władzy to nie są puste słowa. Konstytucja nie jest wyszukanym, obco brzmiącym wyrazem. To są mechanizmy, dzięki którym każdy – pragnę to podkreślić: KAŻDY – mieszkaniec naszego kraju może być bezpieczny, spokojny, może ufać, że władza, obojętnie jakiej partii, nie zdemoluje i nie zniszczy podstaw państwa. Wyborca PiS również.
[...]
Czytam komentarze zwolenników obecnej ekipy rządzącej i widzę nienawiść i obrzucanie błotem. Obrzydliwy język nienawiści. Kto nie z nami ten przeciw nam. Każdy, kto ma inne zdanie jest zrównywany z ziemią i rozjeżdżany walcem, w dodatku z pozycji moralnej wyższości. Oburzam się, bo żadne zwycięstwo w wyborach nie daje do tego prawa. Patrzę na niszczenie z trudem budowanego porozumienia polsko-niemieckiego, widzę Panią Premier i jej radość w Parlamencie Europejskim, że przyklaskują jej nacjonalistyczne i antyeuropejskie partie. Czuję wstyd i zażenowanie.
Magdalena Kijowska: Mam marzenie | Studio Opinii | 23.01.2016