Niszczenie najważniejszej tkanki Państwa poprzez produkowanie aktów prawnych „na kolanie” i zatwierdzanie ich w ciągu kilku godzin, które nawet nie wystarczają na ich dokładne przeczytanie, a na drugi dzień podpis Prezydenta (który oczywiście również nie mógł fizycznie się z nimi zapoznać) i natychmiastowe wprowadzenie w życie nie służą budowaniu powagi i autorytetu Państwa i nie ma się co dziwić, że budzą co najmniej zdziwienie u obiektywnych obserwatorów.
piątek, 8 stycznia 2016
Naród i cała reszta
Salon24 | Barbie | Naród, narodowy, narodowa...